Pomysł znalazłam: Kuchnie Świata 1/5 Gazeta Wyborcza.
Składniki:
- 700 g liści boćwiny lub szpinaku
- Oliwa z oliwek
- 1 cebula
- 5 jajek
- Sól
- pieprz
Przygotowanie:
Liście boćwiny/szpinaku kroimy w wąskie paski.
W dużym garnku gotujemy wodę.
Do wrzącej wody wrzucamy pokrojoną boćwinę/szpinak i gotujemy ok 5 – 7 minut.
Przecedzamy, zostawiamy do przestygnięcia, dociskamy łyżką, starając się pozbyć wody.
Na dużej patelni rozgrzewamy oliwę, podsmażamy do miękkości cebulę pokrojoną w drobną kostkę.
Dodajemy boćwinę/szpinak i wszystko razem smażymy przez kolejne 2 – 4 minuty.
W misce roztrzepujemy jajka, doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Dodajemy cebulę z boćwiną/szpinakiem i dokładnie mieszamy.
Piekarnik rozgrzewamy do 160°- 180°C.
Na dnie ustawiamy pojemnik z woda.
Formę prostokątna 15 x 20 smarujemy masłem i obsypujemy mąka.
Wlewamy do niej masę jajeczną i wkładamy do piekarnika na ok 25 minut.
Omlet się piecze w kąpieli wodnej, a wysmarowana blaszka masłem i obsypana mąką zapewni nam że, jajecznica nie przyczepi się do formy.
Po upieczeniu, zostawiamy do przestygnięcia, kroimy w kostkę i podajemy na ciepło lub zimno.
Smacznego.