Składniki :
- 300 g mąki
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 łyżeczki soli
- 350 g cukru
- 1 łyżka startej skórki pomarańczowej
- 200 ml jogurtu 0%
- 180 ml oleju słonecznikowego (roślinnego)
- 3 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- Sok z ½ pomarańczy
- 3 pomarańcze do dekoracji
- Cukier puder do dekoracji
Przygotowanie :
Piekarnik rozgrzewamy do 180°C.
Pomarańcze obieramy i kroimy w plastry.
Formę z kominem, dość dużą ok 2l smarujemy masłem lub olejem i obsypujemy mąką.
Do miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia i sól.
W drugim naczyniu łączymy cukier i startą skórkę z pomarańczy.
Mieszamy, aż cukier przejdzie zapachem pomarańczy.
Dolewamy jogurt, olej ,jajka, ekstrakt waniliowy i sok z połowy pomarańczy.
Mieszamy za pomocą miksera.
Dosypujemy mąkę z proszkiem do pieczenia i solą.
Mieszamy wszystko, aż składniki się połączą.
Przekładamy powstałą masę do formy i wyrównujemy wierzch.
Na wierzchu układamy plastry pomarańczy*.
Wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy ok 60 minut.
Po wyjęciu z piekarnika zostawiamy ciasto w formie do całkowitego ostudzenia.
Przekładamy na dekoracyjny talerz i posypujemy cukrem pudrem.
Można upieczone plastry pomarańczy posmarować galaretką pomarańczową rozrobioną w małej ilości wody lub żelatyną (w listkach nie w proszku ).
*ułożone na wierzchu ciasta pomarańcze mi się trochę zapadły w głąb ciasta.
Na szczęście nie miało to wpływu na smak ciasta.
